Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 23.06.2013 A A A
"Jest niczym aktorka ze złotej ery kina. Mam do niej wielką słabość!" Michel Gondry zachwycony Audrey Tautou.
INFORMACJA PRASOWA
Fot. Materiał prasowy

5 lipca na ekrany kin wejdzie „Dziewczyna z lilią”, magiczne love story z plejadą największych francuskich gwiazd. W Audrey Tautou zakocha się przystojny „Heartbreaker” - Romain Duris, a towarzyszyć im będzie gwiazda megahitu „Nietykalni”, Omar Sy. Nagrodzony Oscarem reżyser obrazu Michel Gondry („Zakochany bez pamięci”) tłumaczy, dlaczego tytułową rolę powierzył słynnej „Amelii”.


„Mam wielką słabość do Audrey. Bardzo podoba mi się to, że w każdym filmie, w którym gra jest tak pełna życia, a jednocześnie potrafi w tak przekonujący sposób zagrać osobę pogrążoną w chorobie. Ma w sobie energię, która była kluczowa do zagrania jej bohaterki. Chloé musi znaleźć w sobie siłę, żeby uspokoić wszystkich wokół siebie, by oni z kolei mogli jej dać ukojenie.”

 

„Gdy patrzysz na Audrey nie masz wątpliwości, że masz do czynienie z gwiazdą. Ma w twarzy przejrzystość, która przywodzi mi na myśl aktorki ze złotej ery kina, jak Lauren Bacall. Ma też tę wrażliwość tak charakterystyczną dla aktorek kina niemego, na przykład tych, które znamy z filmów Chaplina.” – mówi Gondry.

 

Zachodni recenzenci potwierdzają słuszność obsadowych wyborów. Dzięki współpracy wizjonerskiego reżysera z topowymi gwiazdami znad Sekwany powstał „piękny i ujmujący fantazją” (Variety) obraz, zasługujący na miano „jednego z najbardziej wyczekiwanych filmów roku” (Indiewire).

 

Colin - młody i bogaty wynalazca - ma praktycznie wszystko, czego zapragnie, z wyjątkiem miłości. Za sprawą przyjaciół poznaje piękną Chloe. Wzajemna fascynacja od pierwszego wejrzenia szybko przeradza się w miłość na całe życie. Po wymarzonym ślubie udają się w podróż. Po powrocie Chloe zapada na bardzo rzadką chorobę. Colin zrobi wszystko, aby uratować ukochaną.

 

Nowy film Gondry’ego to ekranizacja „Piany dni” – międzynarodowego bestsellera, określanego „najbardziej wzruszającą historią miłosną, jaka kiedykolwiek została napisana” (Raymond Queneau); autorstwa Borisa Viana – francuskiego pisarza słynącego z niezwykłej wyobraźni i nieprzeciętnego poczucia humoru.

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Nowy serial "Łowcy skór" jest już dostępny w serwisie MAX
Czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór” to historia ...
19. Edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AFRYKAMERA: African Gaze - Queer
W dniach 29 listopada – 4 grudnia 2024 roku w Warszawie odbędzie ...
„To nie mój film” z nagrodą na międzynarodowym festiwalu w Luksemburgu
„To nie mój film” Marii Zbąskiej otrzymał prestiżową nagrodę ...
WFF trampoliną dla młodych twórców. Jak festiwal otwiera drzwi nowym pokoleniom filmowców
Warszawski Festiwal Filmowy to nie tylko miejsce spotkań uznanych ...