Jeden z pierwszych w Polsce programów, zapewniający szczególne przywileje miłośnikom sztuki - „ms club” - działa w Muzeum Sztuki w Łodzi od czerwca tego roku. Szybko okazał się strzałem w dziesiątkę, i to do kwadratu. W ciągu kilku miesięcy aktywnej działalności, społeczność ms klubowiczów przekroczyła pierwszą setkę.
W Europie podobne programy funkcjonują od lat i skupiają tysiące osób zainteresowanych sztuką jednak w Polsce wciąż nie są popularne. Muzeum Sztuki w Łodzi rozpoczęło program pod nazwą ms club w czerwcu tego roku. - Klubowicze to ludzie w różnym wieku, o różnych pasjach: młodzież szkolna, studenci, dorośli. Łączy ich jednak zainteresowanie sztuką – mówi Małgorzata Ludwisiak, wice dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi. – Cieszymy się, że pomysł tak spodobał się publiczności.
Przynależność do Klubu pozwala na wstęp bez biletu na wszystkie wystawy stałe i czasowe organizowane w trzech siedzibach Muzeum: ms1, ms2 i w Muzeum Pałac Herbsta. Imienna karta członkowska daje możliwość uczestniczenia w wydarzeniach specjalnych, takich jak przedpremierowe zwiedzanie wystawy z przewodnikiem lub jej kuratorem. We wrześniu klubowicze jako pierwsi mogli obejrzeć wnętrza Pałacu Herbsta, udostępnionego po dwuletnich pracach renowacyjnych. Członkowie ms club mogą korzystać również z praktycznych udogodnień, na przykład rozpoczynają zwiedzanie bez czekania w kolejce podczas corocznej Europejskiej Nocy Muzeów. Ponadto na spotkaniach, projekcjach, spektaklach, koncertach czy warsztatach organizowanych w Muzeum, mają pierwszeństwo rezerwacji miejsc, a bilety, mogą kupić ze zniżką. Za okazaniem karty ms club rabaty obowiązują także w muzealnych księgarniach i kawiarniach.
Przynależność do ms club to jednak nie tylko rabaty, ale przede wszystkim szansa bycia bliżej sztuki, pogłębienia wiedzy, zdobycia nowych doświadczeń oraz znajomości. W ramach integracji klubowiczów Muzeum ma w planach organizację corocznego spotkania klubowiczów, które będzie dobrą okazją do zapoznania się z planami Muzeum oraz rozmów o sztuce.