Niespełna dwa tygodnie przez oscarową galą „W ciemności” zadebiutowało w kinach po drugiej stronie oceanu. Podczas gdy w Polsce film Agnieszki Holland zbliża się do pułapu miliona widzów, w USA osiąga na dużym ekranie lepsze wyniki niż „Gwiezdne wojny” w 3D!
Już 26 lutego, w trakcie 84. gali wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej przekonamy się, czy mają rację angielscy bukmacherzy, widzący w „W ciemności” najpoważniejszego kandydata do Oscara w kategorii najlepszy film obcojęzyczny.
W ostatni weekend obraz Holland, debiutując w kinach USA na zaledwie trzech ekranach, uzyskał znakomity wynik 9000 dolarów na kopię. Rezultat ten dał „W ciemności” piąte miejsce w amerykańskim box office ostatniego weekendu, licząc według wpływów na kopie. Tym samym polska produkcja zdołała pokonać debiutujące w tym samym czasie na ekranach „Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo 3D”. Trójwymiarowa wersja gwiezdnej sagi Lucasa uplasowała się poniżej, z wynikiem 8 663 dolarów na kopię.
„W ciemności” to od momentu wejścia na ekrany jeden z najchętniej oglądanych filmów w naszym kraju. Już przeszło miesiąc od premiery utrzymuje się w ścisłej czołówce polskiego box office’u. Wyprodukowany przez Studio Filmowe Zebra obraz obejrzało już ponad 923 000 widzów i wkrótce osiągnie pułap miliona sprzedanych biletów. Świetnej pozycji filmu w krajowym rankingu nie zdołały zagrozić nawet takie hollywoodzkie produkcje jak „Kot w Butach”, druga część przygód „Sherlocka Holmesa”, czy „Dziewczyna z tatuażem”.