Dzisiaj w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy rusza druga edycja festiwalu Filmów Animowanych Animocje. Podczas festiwalu zobaczymy kilkadziesiąt filmów, a wśród gości znajdą się Yach Paszkiewicz i Mariusz Wilczyński.
Druga odsłona przynosi Animocjom zmianę miejsca i formuły, ale zachowuje naczelną ideę wyrażoną w nazwie – festiwal nadal poszukuje połączenia na ekranie filmowych emocji ze znakomitymi animacjami, zgodnie z hasłem „Poczuj z nami Animocje!”.
Pierwsza edycja spotkania z animacją odbyła się w ubiegłym roku jako Festiwal Animowanych Filmów Krótkometrażowych. Zorganizowane w MCK wydarzenie spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem, dlatego pomysłodawczyni festiwalu, Weronika Płaczek, postawiła na rozwój imprezy. Przez cztery najbliższe dni lutego festiwalowa publiczność będzie mogła wziąć udział w licznych pokazach filmowych, uczestniczyć w warsztatach, posłuchać dobrej muzyki i spotkać się z twórcami animacji. Zobaczymy filmy utalentowanych amatorów i twórców profesjonalnych, animacje krótkie i pełnometrażowe. Codziennie znajdą coś dla siebie również najmłodsi widzowie.
Animocje’2012 to przede wszystkim dwa konkursy. Dla twórców profesjonalnych (filmowcy zawodowi i studenci szkół filmowych) oraz dla amatorów. Na ekranie zobaczymy blisko 50 zakwalifikowanych filmów, wybranych z kilkuset zgłoszeń.
- Dotarło do nas bardzo dużo rewelacyjnych filmów z czego bardzo się cieszę. Myślę, że Jury będzie miło ciężki orzech do zgryzienia – prognozuje Weronika Płaczek.
Mocnym punktem programu jest prezentacja filmów Mariusza Wilczyńskiego oraz spotkanie z tym utalentowanym animatorem, malarzem i performerem. Jego filmowy dorobek doczekał się już indywidualnej retrospektywy w The Museum of Modern Art w Nowym Jorku, czy prezentacji w londyńskiej The National Gallery. Mariusz Wilczyński pojawi się w Bydgoszczy w towarzystwie Jerzego Armaty, który promował będzie swoją książkę zatytułowaną Z Armatą na Wilka. Animowany blues Mariusza Wilczyńskiego.
Na zaproszenie odpowiedział również Yach Paszkiewicz, który pojawi się na festiwalu w charakterze jurora, oraz poprowadzi Warsztaty Krótkich Form Filmowych. Yach Paszkiewicz zaprezentuje również blok filmów przedstawiający najciekawsze teledyski animowane.
Andrzej Jobczyk – fotograf, grafik i animator przywiezie do Bydgoszczy wystawę swoich prac. Zobaczymy jego fotografie, grafiki i instalacje interaktywne. Projekcje Proszę Słonia czy Podróż z zaczarowanym ołówkiem to propozycje nie tyle dla najmłodszych widzów, co dla całych rodzin.
Znajdzie się też coś jednoczącego wielbicieli muzyki klubowej i animacji - przedsięwzięcie pod nazwą Video Games. Będzie to swoisty pojedynek VJ-ów i DJ-ów. Autorami wizualizacji są Jan Ankiersztajn i Mikołaj Ludwik Szymkowiak z Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, a DJ-ską stroną zajmą się Michał Więckowski i Paweł Jasnowski.
Konkurs zapowiada się bardzo ciekawie. Wśród filmów warto wymienić debiut Pauliny Majdy "Dwa kroki za...", będący przykładem twórczego podejścia do tradycji polskiej animacji. W filmie znajdziemy odniesienia do twórczości klasyków - Waleriana Borowczyka i Jana Lenicy. Forma kryje na wskroś współczesną opowieść - inspiracją do powstania filmu było zjawisko masowej emigracji młodych ludzi z Polski. Niemałą atrakcją będzie pokaz "Underlife" Jarosława Konopki – inspirowanej "Kołysanką" Krzysztofa Komedy najnowszej produkcji Studia Munka i Se-ma-fora uznanym na Los Angeles New Wire IFF za najlepszą reżyserię i najlepszą animację. „Był sobie król” Tytusa Majerskiego zaskakuje animowanym wcieleniem tradycyjnej, polskiej kołysanki z tekstem Janiny Porazińskiej w błyskotliwym wykonaniu Marii Peszek.
Osobnym nurtem Animocji są filmy sięgające po wizualne bogactwo formy. Taki jest "Danny Boy", dzieło cenionego reżysera Marka Skrobeckiego, współreżysera nagrodzonego Oskarem "Piotrusia i wilka". To satyryczny, pełen ironii obraz społeczeństwa, w którym niemal wszyscy pozbawieni są głowy, poruszający problem samotności jednostki. Film nagrodzono na MFF w Montecatini we Włoszech, Neuchatel IFF w Szwajcarii, "Ale Kino" w Poznaniu i MFF Animanima w serbskim Čačaku. "Teza" Tomasza Cechowskiego i Grzegorz Palucha, to z kolei animacja 3D, ilustrująca niewybredny żart o uczonych ze „Wschodu”. Warto dodać, że ten krótki filmik zakorkował w szczycie swojej popularności serwer serwisu YouTube. Nic dziwnego - najlepsze studia filmowe, wypełnione profesjonalnym sprzętem, nie powstydziłyby się efektów, jakie niewielkimi nakładami uzyskali w domu twórcy „Tezy”. Także studenci łódzkiej filmówki pokazują na Animocjach pierwsze etiudy 3D. Mowa o "Skrzydłach 3D" Krzysztofa Szafrańca, które są próbą… ożywienia świata wykreowanego w obrazach słynnego prymitywisty, malarza Nikifora Krynickiego.
Bydgoski festiwal pokaże też animacje minimalistyczne, surowe w formie. Korzystając jedynie z kreski, Marta Pajek "Snępowinie" zabiera widzów w zaskakującą i niepokojącą podróż przez światy realne i wyśnione. Swój poetycki film pokaże nieco zagadkowa polska artystka działająca od lat w Hollywood, Aleksandra Korejwo, tworząca animacje z…soli. Jej filmy otrzymały wiele międzynarodowych nagród, m.in. nominacje do Oscara (za “Suite For Freedom”). Dziecięce rysunki naśladują "Radostki" Magdaleny Osińskiej i Piotra Milczarka, nagradzane m.in. na Festiwalu Re-Animacja w Łodzi, MFF „Bibiana" w Bratysławie, FF Solothurn w Szwajcarii, na wrocławskim Era Nowe Horyzonty i krakowskiej OFAFA. Prosta plama barwną operuje „Galeria”, satyryczna przypowieść o obyczajach konsumenckich współczesnego społeczeństwa. Sukcesy w albańskim AniFest i wileńskim Festiwalu Tindirindis odniosła animacja Zbigniewa Czapli „Rytuał”. To sugestywny plastycznie zapis zmagań bohatera z codziennymi czynnościami.
Słowem – dużo dobrej animacji dla tych wszystkich, którzy zgodnie z hasłem festiwalu, chcą „poczuć Animocje”.