Już 10 stycznia w warszawskiej Leica Gallery odbędzie się wernisaż wystawy fotografii oraz premiera albumu Kacpra Kowalskiego „Efekty uboczne”. To podniebna podróż do źródła trudnych relacji pomiędzy człowiekiem a środowiskiem. Kowalski pokazuje, jak ludzie zmieniają środowisko, w którym żyją i jak ono się przed tym broni. Od idyllicznych wzorów tworzonych przez łąki, pola i lasy aż do kolorowych, fakturowych kadrów, z których trudno odgadnąć na co patrzymy. Czasem fotografie wyglądają jak mapy, z których można odczytać ślady działalności człowieka odciśnięte w strukturze Ziemi – efekty uboczne spotkania natury z cywilizacją.
Na wystawie obok zdjęć dobrze znanych, nagrodzonych w licznych konkursach (Worlds Press Photo), można będzie obejrzeć premierowe fotografie, w imponujących powiększeniach, pozwalających dostrzec najmniejsze detale. Wernisażowi towarzyszyć będzie premiera albumu. Jego okładka – ciemna powierzchnia z monochromatycznej, ciepłoczułej substancji – pod wpływem dotyku na chwilę odsłania skrywającą się pod nią fotografię. W środku 80 zdjęć i rebusy podpowiadające ich interpretację.
Kacper Kowalski z zawodu architekt, specjalizuje się w fotografii z lotu ptaka i jest obecnie jednym z najlepszych na świecie lotników-fotografów. Zdjęcia wykonuje z pokładu wiatrakowca. Pokazuje niedostępne na co dzień naturalne pejzaże i krajobrazy miejskie. Jego zdjęcia zaskakują i dezorientują, uwielbia je zagraniczna prasa. Ale nie są to tylko piękne kadry.
Będąc wysoko nie jestem w stanie wejść w relację z ludźmi czy otoczeniem, jak to się dzieje w klasycznej fotografii. Obserwuję lasy, pola i jeziora. Patrzę na katastrofy naturalne i odpoczywających ludzi – i widzę portret cywilizacji.
Autorski dystans zapewnił fotografowi szereg nagród: World Press Photo w 2009 roku w kategorii „Arts and Entertainment”, Grand Press Photo, International Photography Award, National Geograhic, Sony World Photography Award, International Photography Awards.