Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 03.01.2014 A A A
Leonardo Di Caprio uzależniony od kosztownych rozrywek
INFORMACJA PRASOWA
Fot. Materiał prasowy

„Nazywam się Jordan Belfort. W sezonie, w którym ukończyłem 26 rok życia, zarobiłem 49 milionów dolarów, co mnie mocno wkurzyło, bo zabrakło mi trzech milionów, żeby mieć średnią jednego miliona tygodniowo” – tymi słowami Leonardo Di Caprio wita widzów w tytułowej roli Wilka z Wall Street. Już 3 stycznia na ekranach kin będzie można zobaczyć na co charyzmatyczny biznesmen trwonił swój majątek.


Wilk z Wall Street to oparta na autobiografii historia Jordana Belforta, który dorobił się gigantycznej fortuny inwestując (nie do końca legalnie) na giełdzie. Owładnięty obsesją pieniądza Belfort swój stres rozładowywał wyszukując coraz nowszych form cielesnych przyjemności. Mężczyzna prowadził przesadnie wystawne życie – latał własnym śmigłowcem, jeździł sześcioma luksusowymi autami, pływał 50-metrowym jachtem, który wcześniej należał do Coco Chanel, jego rachunki za hotel i prostytutki sięgały 700 tysięcy dolarów. Swój majątek inwestował też w niekończący się potok wyszukanych afrodyzjaków, każdego dnia dostarczał organizmowi pożywki z metakwalonów, kokainy i morfiny.

 

WILK Z WALL STREET (Wolf Of Wall Street). PREMIERA: 3 STYCZNIA 2014 ROKU.

 

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Nowy serial "Łowcy skór" jest już dostępny w serwisie MAX
Czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór” to historia ...
19. Edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AFRYKAMERA: African Gaze - Queer
W dniach 29 listopada – 4 grudnia 2024 roku w Warszawie odbędzie ...
„To nie mój film” z nagrodą na międzynarodowym festiwalu w Luksemburgu
„To nie mój film” Marii Zbąskiej otrzymał prestiżową nagrodę ...
WFF trampoliną dla młodych twórców. Jak festiwal otwiera drzwi nowym pokoleniom filmowców
Warszawski Festiwal Filmowy to nie tylko miejsce spotkań uznanych ...