Najnowszy film Wojtka Smarzowskiego potrzebował zaledwie tygodnia, by stać się drugim po „Drogówce”, najbardziej kasowym hitem w karierze reżysera. Nowy lider box ofice’u, począwszy od rekordowego pierwszego weekendu i najwyższego wyniku otwarcia polskiej produkcji od czasu „Jesteś Bogiem”, przyciągnął do kin już ponad pół miliona Polaków. Poruszającą, choć nie pozbawioną humoru, opowieść o nałogu i miłości w dziesięć dni obejrzało na ekranach dokładnie 528 758 widzów!
Przypomnijmy, że „Pod Mocnym Aniołem” trafił na ekrany 24 stycznia i z frekwencją 253 937 widzów w pierwszy weekend uplasował się na szczycie krajowego box office’u. Bijąc dokonania „Drogówki” zapisał się jako najlepsze otwarcie w filmografii reżysera, najlepsze otwarcie roku i najwyższy wynik otwarcia polskiej produkcji, po pierwszym weekendzie, od września 2012 roku i premiery „Jesteś Bogiem”.
Aktualna frekwencja „Pod Mocnym Aniołem” (528 758 widzów), w minionym roku gwarantowałby filmowi obecność na „Top 20” najchętniej oglądanych produkcji w Polsce. W 2013 roku listę największych hitów zamykał – z wynikiem 502 232 widzów – hollywoodzki obraz „Niemożliwe”, który na swoją frekwencję pracował 45 tygodni! Film Smarzowskiego na osiągnięcie lepszego wyniku potrzebował zaledwie… 10 dni!
Sukces „Anioła” pokazuje, że popularność Smarzowskiego nieustannie rośnie. „Wesele”, przy otwarciu 20 848 widzów, obejrzało w kinach 195 608 osób, „Dom zły” przyciągnął 223 303 widzów (otwarcie 33 337). „Róża” otworzyła na 72 920, gromadząc łącznie 430 620 widzów, a „Drogówka”, po udanym debiucie (176 732 widzów), przekroczyła milion widzów – a dokładnie 1 015 418. „Pod Mocnym Aniołem” przesuwa tę granicę jeszcze dalej i daje nadzieję na kolejne rekordy popularnego „Smarzola”.