Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 05.04.2014 A A A
STS – tu wszystko się zaczęło
INFORMACJA PRASOWA

Studencki Teatr Satyryków (STS), jeden z najbardziej zasłużonych zespołów artystycznych PRL-u, dał 55 premier i aż 3210 przedstawień – pierwsze 2 maja 1954, ostatnie 14 marca 1975. Wspomnienia o funkcjonowaniu teatru spisali Janusz R. Kowalczyk i Paweł Szlachetko. Książka "STS – tu wszystko się zaczęło" ukaże sie 29 kwietnia dzięki wydawnictwu Prószyński i S-ka.


STS wyrósł na fali ogromnego fermentu, jaki pojawił się w sztuce wraz z ustępowaniem socrealizmu. Jego specjalnością stały się tak zwane rewie satyryczne. Artyści sprzeciwiali się wypaczeniom systemu żartem, ironią i parodią. Stali się pionierami zmian politycznych 1956 roku. Obnażali absurdy władzy i konformizm jednostek. Wyśmiewali bezsens pompatycznego stylu oficjalnych akademii i narodowe kompleksy. Odważnie komentowali aktualne problemy społeczne, umiejętnie łącząc satyrę polityczną z liryką.

 

Dewizą zespołu stało się hasło Andrzeja Jareckiego: Mnie nie jest wszystko jedno. Później dołączyło sarkastyczne stwierdzenie: Myślenie ma kolosalną przyszłość, Jerzego Markuszewskiego. Hymnem kolejnych generacji młodej polskiej inteligencji stała się „Piosenka o okularnikach” Agnieszki Osieckiej z muzyką Jarosława Abramowa.

 

Trzon zespołu stanowili młodzi ludzie piszący teksty: Andrzej Jarecki, Agnieszka Osiecka, Jarosław Abramow, Ziemowit Fedecki, Stanisław Tym; tworzący muzykę: Marek Lusztig, Edward Pałłasz, Maciej Małecki; reżyserujący: Jerzy Markuszewski, Wojciech Solarz, Olga Lipińska; i występujący: Ryszard Pracz, Kazimiera Utrata, Henryk Malecha, Jan Tadeusz Stanisławski, Krystyna Sienkiewicz, Anna Prucnal, Zofia Merle.

 

Udało im się stworzyć spontaniczną artystyczną wspólnotę, która razem pracowała, razem bawiła się i razem wypoczywała, a wszystko ze specyficznym poczuciem humoru i absurdu.

 

Książka powstała na bazie niepublikowanych wcześniej rozmów Pawła Szlachetko z członkami zespołu oraz anegdotycznej historii STS-u zebranej i opracowanej przez Janusza R. Kowalczyka.

 

Twórcy STS-u mówili ze sceny o wszystkim, co ich niepokoiło i bolało. Zdecydowana większość tekstów napisanych dla STS-u broni się do dziś, a nawet zdaje się być paląco aktualna. Choćby parafraza myśli Juwenalisa: Trudno nie pisać satyry, dopełniona przez Jareckiego: kiedy się na was popatrzy.

 

Paweł Szlachetko – z wykształcenia polonista, teatrolog, autor kilkunastu słuchowisk radiowych. Twórca zbiorów reportaży i kilku powieści kryminalnych i sensacyjnych. Scenarzysta filmowy i telewizyjny (cykl dokumentalny „Śladami złodziei aniołów” i film fabularny „Zwerbowana miłość”). W 2012 roku nominowany do literackiej Nagrody Wielkiego Kalibru za powieść „Wichrołak”.

 

Janusz R. Kowalczyk – pochodzi z Krakowa, teatrolog i filmoznawca, scenarzysta, satyryk Piwnicy pod Baranami (1978–1987). Wygłaszał, nagrywał, drukował, po części w podziemiu. Wiersze. Fraszki. Aforyzmy. Prozę. Słuchowiska. Scenariusze. Recenzent teatralny „Rzeczpospolitej” (1990–2009) i juror festiwali. Okazjonalnie – wykładowca. Redaktor portalu Culture.pl. Autor wspomnień (o Piwnicy i nie tylko) „Wracając do moich Baranów”.

 

Data wydania: 29.04.2014
Oprawa: twarda
Format: 168 x 240 mm
Cena detaliczna: 39,90 zł
ISBN: 978-83-7839-742-7

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
(na)RODZINY. IX edycja festiwalu „Opętani Literaturą”
Jakub Nowak, Maria Pakulnis, Kuba Sienkiewicz, Roch Sulima, Aga ...
Można już zgłaszać książki do IX edycji Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza
Można już przesyłać zgłoszenia do dziewiątej edycji Nagrody Literackiej ...
Wiedźmin: Oficjalna księga kucharska już dostępna!
CD PROJEKT RED we współpracy z Nerds' Kitchen Creations i wydawnictwem ...
Recenzja książki www.1944.waw.pl
Niedawno przeczytałem nową książkę Marcina Ciszewskiego pod adresowym ...