Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 22.04.2014 A A A
Przez "Kanał" do "Miasta 44". Komasa przejmuje pałeczkę po Wajdzie!
INFORMACJA PRASOWA
Fot. Materiał prasowy

20 kwietnia minęło 57 lat od premiery „Kanału”, obrazu, który rozsławił na świecie polską szkołę filmową. Dziś reżyser filmu, Andrzej Wajda z uwagą śledzi poczynania Jana Komasy, realizującego swój najnowszy projekt „Miasto 44” – niezwykłą opowieść o młodości, miłości, odwadze i poświęceniu, rozgrywająca się w czasie Powstania Warszawskiego. Na planie „Miasta 44” doszło do spotkania obu twórców i symbolicznego „przekazania pałeczki” na ręce młodego filmowca. Prezentujemy klip upamiętniający to wydarzenie.


Reprezentujący różne pokolenia twórcy filmów o Powstaniu Warszawskim na planie „Miasta 44” spotkali się 31 lipca 2013 roku, w przeddzień 69. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. „To piękny moment” – wyznał wtedy autor „Kanału”, a towarzyszący mu Minister Kultury Bogdan Zdrojewski podkreślał przed kamerami symbolikę czasowej i pokoleniowej klamry wydarzenia. „Spojrzenie Andrzeja Wajdy na Powstanie Warszawskie było czymś budującym polską szkołę filmową. Dziś Jan Komasa to w pewnym sensie jego kontynuator, a zarazem realizator zupełnie innego filmu. On nie ma pamięci Powstania, ale oddaje hołd tym, którzy w powstaniu walczyli” – mówił minister Zdrojewski.

 

Sam Komasa do dziś chętnie powraca do tamtego wydarzenia. „Z panem Andrzejem znamy się od lat, był opiekunem „Ody do radości”. Powiedział, że oto idzie nowe. Kiedyś zapowiedział, że musi wpaść na plan „Miasta 44”. Z tych paru prywatnych słów zrobiło się wielkie halo. Stoję na planie w krótkich spodenkach i w czapeczce z daszkiem, jesteśmy w połowie ujęcia, a tu zjawia się pan Andrzej Wajda, za nim pan minister kultury Bogdan Zdrojewski i 15 fotoreporterów. Mimo tego, bądź co bądź, oficjalno-medialnego charakteru, bardzo doceniam ten gest.” – opowiadał w wywiadzie dla Newsweeka Komasa.

 

W całej sytuacji znamiennym pozostaje fakt, że obaj twórcy tematem Powstania zajęli się w bardzo zbliżonym wieku. przypomnijmy, że Wajda rozpoczynał prace nad „Kanałem” mając 29 lat, a Komasa na planie „Miasta 44” stanął jako 31-latek. Przygotowania trwały 8 lat, a finał jego pracy nastąpi 19 września, kiedy film trafi do regularnej dystrybucji kinowej.

 

Andrzej Wajda na planie „Miasta 44”:

 

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Nowy serial "Łowcy skór" jest już dostępny w serwisie MAX
Czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór” to historia ...
19. Edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AFRYKAMERA: African Gaze - Queer
W dniach 29 listopada – 4 grudnia 2024 roku w Warszawie odbędzie ...
„To nie mój film” z nagrodą na międzynarodowym festiwalu w Luksemburgu
„To nie mój film” Marii Zbąskiej otrzymał prestiżową nagrodę ...
WFF trampoliną dla młodych twórców. Jak festiwal otwiera drzwi nowym pokoleniom filmowców
Warszawski Festiwal Filmowy to nie tylko miejsce spotkań uznanych ...