Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 13.05.2014 A A A
Kino "Drugiej Nowej Fali" w programie 14. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty
INFORMACJA PRASOWA
Fot. Materiał prasowy

W programie 14. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty znalazła się sekcja "Druga Nowa Fala: w hołdzie Cahiers du Cinéma", której kuratorem jest dziennikarz kultowego periodyku Ariel Schweitzer.


W sekcji zostanie zaprezentowanych osiem rzadko pokazywanych w Polsce dzieł mistrzów francuskiego kina lat 70. i 80. i początku lat 90., przedłużających dokonania reżyserów nowofalowych, często jeszcze bardziej eksperymentując z narracją i formą. Schweitzer pisze o zjawisku Drugiej Nowej Fali: Nowa fala była z natury burżuazyjna oraz wroga wobec polityki i społeczeństwa, natomiast pokolenie lat 70. przesunęło akcent na nowe zagadnienia. Maj 1968 roku odcisnął szczególnie mocne piętno na kinie francuskim - wspólny bunt robotników i studentów przybrał olbrzymie rozmiary, a jego owocami były głębokie zmiany dotyczące sfery pracy, systemu edukacyjnego, cenzury i pozycji kobiet. Nadeszła era tryumfu lewicy, która trwała aż do 1981 roku. (…) Pod wieloma względami "druga nowa fala" była artystycznym odbiciem bieżących procesów politycznych i społecznych. Filmy z tego okresu są analizą - nieraz krytyczną - zjawisk takich jak rewolta społeczna, rewolucja seksualna, życie w komunie, utopijne podejście do wolności i miłości, nurt psychodeliczny czy konsumpcja substancji halucynogennych. (…) Nowy nurt w kinie uzyskał gorące poparcie ze strony czasopisma "Cahiers du Cinéma", które w latach 70. zaangażowało się niezwykle mocno w debatę polityczną. Redakcja magazynu postrzegała młodych reżyserów jako obrońców honoru francuskiej kinematografii - odważnych, kreatywnych i wrażliwych na moment dziejowy.

 

W programie sekcji znalazły się: Nie słyszę już gitary (J'entends plus la guitare, 1991, Srebrny Lew w Wenecji) Philippe'a Garrela; dwa filmy Maurice'a Pialata: Loulou (1980) ze znakomitymi, odważnymi kreacjami Gérarda Depardieu i Isabelle Huppert oraz kontrowersyjny Za nasze miłości (À nos amours, 1983); India Song (1974) wybitnej pisarki i scenarzystki Marguerite Duras; a także dwa tytuły autorstwa Jacquesa Doillona - Palce w głowie (Les doigts dans la tête, 1974) i Relacje rodzinne (La vie de famille, 1985) z młodziutką Juliette Binoche. Prawdziwą perełką będzie legendarny, nagrodzony w Cannes, niemal czterogodzinny film Jeana Eustache'a Mama i dziwka (La maman et la putain, 1973) z ikoną nowej fali Jeanem-Pierrem Léaudem. To właśnie Eustachowi, którego twórczością niejednokrotnie się inspirował, Jim Jarmusch dedykował swój film Broken Flowers.

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Nowy serial "Łowcy skór" jest już dostępny w serwisie MAX
Czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór” to historia ...
19. Edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AFRYKAMERA: African Gaze - Queer
W dniach 29 listopada – 4 grudnia 2024 roku w Warszawie odbędzie ...
„To nie mój film” z nagrodą na międzynarodowym festiwalu w Luksemburgu
„To nie mój film” Marii Zbąskiej otrzymał prestiżową nagrodę ...
WFF trampoliną dla młodych twórców. Jak festiwal otwiera drzwi nowym pokoleniom filmowców
Warszawski Festiwal Filmowy to nie tylko miejsce spotkań uznanych ...