MS Klubowicze to ludzie w różnym wieku, o zróżnicowanych pasjach i zawodach. Najmłodszy członek ms club ma 13 lat, a najstarszy 85. Wszystkich łączy zainteresowanie sztuką i chęć aktywnego uczestniczenia w wydarzeniach organizowanych w ms1, ms2 i Muzeum Pałac Herbsta. Potwierdza to klubowicz z kartą ms club z numerem 1 - Janusz Janczukowicz: Pierwszy rok działalności ms clubu był przede wszystkim okazją do poznania wielu osób o podobnych zainteresowaniach, chociaż czasami zupełnie różnych poglądach na sztukę. Ciekawe, że chociaż zainteresowanie sztuką łączy ludzi w bardzo różnym wieku i o różnym wykształceniu, to w czasie spotkań klubu zupełnie nie czujemy tych różnic, wszyscy mówimy sobie po imieniu i czasami dopiero po dłuższym czasie dowiadujemy się, co każdy z nas robi w życiu prywatnym i zawodowym.

Działający od roku ms club odegrał  dużą rolę w ogólnopolskiej kampanii promocyjnej Muzeum pod hasłem „Sztuka to”. To właśnie sylwetki klubowiczów oraz ich opinie na temat sztuki stały się podstawą do stworzenia pierwszej jej odsłony. Wspólnie udało się zrealizować cykl billboardów i citylightów, na których klubowicze pozują na tle dzieł w trzech siedzibach Muzeum Sztuki. - Myślę, że ten aktywny udział członków ms clubu w przygotowywaniu kampanii nadał jej prawdziwej autentyczności i odróżnia ją od typowych reklam, w których aktorzy tylko odgrywają przygotowane dla nich scenki - podkreśla Janusz, jedna z twarzy billboardowej odsłony kampanii, którego hasło brzmi „Sztuka jest dla Was”.

Klubowicze nie tylko wzięli udział w tworzeniu plakatów i billboardów - niektórzy zdecydowali się podzielić swoimi spostrzeżeniami z gośćmi Muzeum, oprowadzając ich po wybranej przez siebie części wystawy „Atlas nowoczesności” w ms2. - Oprowadzania z klubowiczami w roli przewodników są niesamowitą przygodą. Dają nam możliwość nie tylko słuchania, ale też mówienia o sztuce i przedstawienia swoich opinii i poglądów - dodaje Janczukowicz. Społeczność ms club liczy aktualnie 180 osób. W tym wyjątkowym gronie znaleźli się także: Jan Peszek, Kamil Maćkowiak, artyści sztuk wizualnych, oraz łodzianie i łodzianki, związani z życiem kulturalnym miasta.

Co daje przynależność do ms club? To przede wszystkim szansa bycia bliżej sztuki, zdobycia nowych doświadczeń oraz znajomości, a czasem nawet możliwość poznania i rozmowy z artystami tworzącymi sztukę współczesną. Pozwala na wstęp bez biletu na wszystkie wystawy stałe i czasowe organizowane w trzech siedzibach Muzeum: ms1, ms2 i w Muzeum Pałac Herbsta. Imienna karta członkowska umożliwia uczestniczenie w zamkniętych wydarzeniach specjalnych, takich jak przedpremierowe zwiedzanie wystaw z ich kuratorami lub nawet samym artystą. Tak było w przypadku ekspozycji „Madame B” oraz „M/W” - uczestnicy programu mieli możliwość poznania autorów projektów - Mieke Bal oraz Jeremy’ego Millara. We wrześniu ubiegłego roku klubowicze jako pierwsi mogli obejrzeć wnętrza Pałacu Herbsta, udostępnionego po dwuletnich pracach renowacyjnych. Członkowie ms club nie musieli też czekać w kolejce podczas tegorocznej Nocy Muzeów – czekało na nich specjalne wejście. Na spotkaniach, projekcjach, spektaklach, koncertach czy warsztatach organizowanych w Muzeum mają pierwszeństwo rezerwacji miejsc, a bilety mogą kupić ze zniżką. Za okazaniem karty ms club otrzymują też rabaty w muzealnych księgarniach i kawiarniach.