Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 05.09.2014 A A A
To tu Lady Gaga serwuje drinki, a Christopher Lloyd bierze w żyłę!
INFORMACJA PRASOWA
Fot. Materiał prasowy

Jak smakują drinki, gdy serwuje je Lady Gaga i czym szprycuje żyły doktorek z „Powrotu do przyszłości”? Ile Ray Liota płaci prostytutkom, kto postrzelił Franka Millera i dlaczego mała agentka została tancerką erotyczną? Odpowiedzi na te pytania przynosi „Sin City: Damulka warta grzechu” w reżyserii Roberta Rodrigueza. Po blisko dekadzie kultowe uniwersum powraca na ekrany i od pierwszych minut seansu imponuje gwiazdorską obsadą, która zaludniła niesławne Miasto Grzechu.


„Damulka warta grzechu” to nie tylko dobrze znana ekipa pierwszego Sin City – Bruce Willis, Mickey Rourke, Jessica Alba, Powers Boothe czy Rosario Dawson, ale również spora grupa sławnych „debiutantów”. W jej gronie znaleźli się aktorzy, z którymi reżyser miał już okazję współpracować, jak Josh Brolin, Jeremy Piven, Alexa PenaVega i Lady Gaga oraz przyjaciele i gwiazdy, których talent Robert Rodriguez i Frank Miller podziwiali od dawna, czyli Joseph Gordon-Levitt, Ray Liotta, Stacy Keach, Juno Temple, Marton Csokas oraz Christopher Meloni. Eva Green zachwyciła obu twórców w filmie „300: Początek imperium”, kontynuacji przeboju kinowego na podstawie komiksu Millera. Kilku aktorów musiano zaś z konieczności wymienić i tak w rolę Manute, granego w pierwszej części przez Michaela Clarke’a Duncana, zmarłego w 2012 roku, wcielił się Dennis Haysbert, a rola Miho przypadła Jamie Chung, która zastąpiła oczekującą dziecka Devon Aoki.

 

Jako że Robert Rodriguez znany jest z tego, że lubi obsadzać aktorów w rolach nieoczywistych, takich, które na pozór do nich nie pasują; na plan „Sin City: Damulki wartej grzechu” trafił Christopher Lloyd. W części zatytułowanej „Długa, kiepska noc”, zagrał Kroeniga, uzależnionego od narkotyków i pozbawionego uprawnień lekarza. „Przeczytałem scenariusz i zachwyciłem się tą postacią” – mówi Lloyd. – „Nie wiem, czy ja sam wpadłbym na pomysł, że to mogłaby być rola dla mnie, ale bardzo się cieszę, że Robert i Frank mi ją zaproponowali.”

 

Ścieżki zawodowe Rodrigueza i Lady Gagi skrzyżowały się niedawno, na planie filmu „Maczeta zabija”, w którym Lady Gaga wciela się w postać La Camaleón. Tym razem zagrała kelnerkę Berthę, która lituje się bohaterem „Długiej, kiepskiej nocy”. „Robert i ja rozmawialiśmy o kilku różnych rolach, które mogłabym zagrać, ale ostatecznie zadecydował przypadek” – wyjaśnia Gaga. – „Pewnego wieczoru, gdy grałam w Huston, Robert zadzwonił do mnie i zapytał, czy mogę wsiąść następnego dnia w samolot i przylecieć na plan, żeby zagrać Berthę. Potrzebował do tej roli dziewczyny z Nowego Jorku. I tak znalazłam się w filmie.”

 

Zagrany przez Christophera Meloniego („Człowiek ze stali”, „12 małp”), Mort jest jednym z niewielu uczciwych gliniarzy w Mieście Grzechu. Do czasu, gdy nie spotyka Avy Lord… „Mort poznaje Avę i dostaje na jej punkcie bzika” – mówi Meloni. „Jest kolejną muchą, która wpadła w jej sieć. To poczciwy, żonaty facet, który nie jest zdolny nawet do tego, żeby sfałszować bilet parkingowy. Ava doprowadza go do upadku.” Meloni wspomina też jak dołączył do obsady filmu: „Jakieś trzy lata temu usłyszałem, że Frank Miller jest moim fanem. Pomyślałem sobie: ‘Niemożliwe. To ten facet w ogóle wie, kim ja jestem?’ Ale byłem naprawdę podekscytowany. A potem ucięliśmy sobie pogawędkę na Skype z Frankiem i Robertem. I oto jestem. Frank jest dla mnie mistrzem świata.”

 

Ukryty pod groteskową maską weteran kina Stacy Keach („Więzień nienawiści”, „Ucieczka z Los Angeles”) stworzył wspaniałą postać szefa mafii Wallenquista – bohatera, którego Miller bardzo chciał przenieść z komiksu na duży ekran. „Wallenquist to wcielone zło, ale czuję, że może mieć też inne oblicze” – mówi Keach. – „Być może istnieją motywy, które mogłyby tłumaczyć jego czyny. Choć jest groźnym szefem mafii, to przy pięknej kobiecie, takiej jak Ava, zamienia się w zwykłego frajera.”

 

Wyczekiwany film trafi na ekrany 5 września, spełniając wieloletnie marzenia fanów i za sprawą technologii 3D wynosząc graficzne perełki Franka Millera w zupełnie nowy wymiar!

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Nowy serial "Łowcy skór" jest już dostępny w serwisie MAX
Czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór” to historia ...
19. Edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AFRYKAMERA: African Gaze - Queer
W dniach 29 listopada – 4 grudnia 2024 roku w Warszawie odbędzie ...
„To nie mój film” z nagrodą na międzynarodowym festiwalu w Luksemburgu
„To nie mój film” Marii Zbąskiej otrzymał prestiżową nagrodę ...
WFF trampoliną dla młodych twórców. Jak festiwal otwiera drzwi nowym pokoleniom filmowców
Warszawski Festiwal Filmowy to nie tylko miejsce spotkań uznanych ...