W minioną niedzielę 18 stycznia, z jednorazowym występem gościnnym w Teatrze im Juliusza Słowackiego wystąpił zespół Teatru Śląskiego z Katowic, który przedstawił sztukę"Skazany na bluesa" w reżyserii i adaptacji Arkadiusza Jakubika.
Sztuka opowiada losy legendarnego lidera zespołu Dżem Ryszarda Riedla (1956-94) i przez około 2,5 godziny przenosimy się do początków kariery tego, legendarnego frontmana Dżemu, Ślązaka z Chorzowa i najpopularniejszego bluesmana.
Kiedy przedstawienie zostało zaprezentowane po pierwszy raz w marcu 2014 r. to jego największym atutem inscenizacji były żywiołowo wykonane songi i przejmujący głos Tomasza Kowalskiego. To właśnie strona muzyczna tworzy klimat tej wyjątkowej historii o człowieku, dla którego muzyka była całym życiem.
Początkowo w spektaklu główną rolę Ryśka Riedla odgrywał Tomek Kowalski, jednak w czerwcu 2014 roku artysta uległ poważnemu wypadkowi motocyklowemu (doznał licznych obrażeń i poważnego uszkodzenia rdzenia kręgowego). Zastąpił go Maciej Lipina, muzyk zespołu "Ścigani", który w spektaklu "Skazany na bluesa" wcielał się w postać Jurka Styczyńskiego, gitarzysty Dżemu.
Zagrał bardzo wiarygodnie i jak mówił w wywiadzie jedyną trudnością było zadanie aktorskie, ale przy wsparciu Arka Jakubika i zespołu Teatru Śląskiego udało mu się przygotować do tej roli.
Obok Macieja wystąpili także między innymi: Ewa Kutynia, Adam Baumann, Karol Huget, Alina Chechelska oraz znakomity zespół muzyczny w składzie: Adam Snopek - instrumenty klawiszowe, Paweł Ambroziak - gitara, Sebastian Kret - gitara, Ronald Tuczykont - gitara basowa, Przemysław Smaczny - perkusja.
Najmocniejszą sceną finałową przedstawienia jest wykonanie "Listu do M." przez Riedla – Macieja Lipinę, który w stanie wycieńczenia narkotykowego staje ostatkami sił przed mikrofonem, by zawalczyć o kolejny kontrakt z wytwórnią płyt.
Po występie odbył się mini recitalem Macieja, który "porwał" do śpiewania krakowską publiczność. Wokalista zachęcał także do zakupów i wrzucania datków na rzecz Fundacji Polsat, która zajmuje się rehabilitacją Tomka Kowalskiego.