

W piątku w polskich kinach pojawiła się "Żona policjanta" - niemiecki dramat wyróżniony Nagrodą Specjalną Jury podczas MFF w Wenecji w 2013 roku.
Philip Gröning stworzył film o gigantycznej emocjonalnej sile rażenia. Bohaterowie, młode małżeństwo jest na pierwszy rzut oka bardzo szczęśliwe. Ona realizuje się jako matka, ucząc malutką Klarę, jak działa świat. Uśmiechnięty mąż pracuje w policji. Jednak za drzwiami ich domu rzeczywistość nie jest już taka kolorowa. Gnębiony przez niespełnione aspiracje mężczyzna zaczyna znęcać się nad żoną. Wkrótce jedyną barwną rzeczą w ich życiu są jej siniaki. Nie rozstaną się - wprawdzie dzieli ich agresja, ale trzyma razem kompulsywna miłość: do siebie i do dziecka. Żona policjanta to film, z którym trudno się związać. Choć jest bolesny, może zmienić życie.
Kolejnym filmem Stowarzyszenia Nowe Horyzonty, który trafi na polskie ekrany będzie Dystans Sergia Caballero. Premiera 10 kwietnia.