

Dwoje osób, zamkniętych w czterech ścianach. Matka, która codziennie walczy o swoje dziecko. I syn, którego całym światem jest pokój a jedyne słońce, które zna, to to, rzucające nikłe promienie ze świetlika w suficie. Jacob Tremblay mimo młodego wieku, musiał zmierzyć się z bardzo trudnym aktorsko zadaniem: wcielenia się w rolę dziecka, które nie zna świata, nie widziało – oprócz swojej matki – innych osób, dla którego wiatr jest niebezpieczny, bo jest nieznany. Za swoją kreację został nagrodzony Critics' Choice Awards w kategorii najlepszy młody aktor. Odbierając statuetkę powiedział: „To jest superfajne! Dziękuję wszystkim krytykom, którzy na mnie głosowali, mieli superciężką pracę, bo inni z tej kategorii są świetnymi aktorami”.
„Pokój” mógł się udać tylko wtedy, gdy producenci znaleźliby idealnego młodego aktora do wypełnienia roli syna, Jacka, jednej z najciekawszych i najbardziej skomplikowanych filmowych postaci dziecięcych ostatnich kilku lat. Twórcy poszukiwali osoby, która wyglądałaby niewinnie, a jednak potrafiła gestami i niewerbalnymi środkami przekazać bogactwo tego, co rozgrywa się w głowie małego bohatera. Udało się znaleźć młodziutkiego, acz posiadającego już pewne doświadczenie w branży Jacoba Tremblaya. „Był małym bohaterem!”, zachwyca się Emma Donoghue, autorka powieści, na podstawie której powstał film i jednocześnie twórca scenariusza. „Nie mogłem spać po nocach, bo dzieci w tym wieku przeważnie grywają na ekranie siebie, a ta rola wymagała prawdziwego aktorstwa i – paradoksalnie – pewnej dojrzałości”, dodaje reżyser, Lenny Abrahamson.
Emma Donoghue wspomina, że zakochała się w młodym Tremblayu. „To prawdziwie magiczne dziecko”, opowiada pisarka. „Na przesłuchaniu widać w nim było pewność siebie i świadomość tego, w jaki sposób wykorzystywać swoje ciało oraz głos. Było także czuć, że jest spokojnym, ułożonym chłopcem, który potrafi przekazywać szczere emocje. Pomocne było także to, że ma prześliczną buzię, która wspaniale kontrastowała z ogólną brzydotą pokoju”, śmieje się Donoghue. „Jedną z największych zalet Jacoba była niesamowita zdolność do koncentracji, co wydawało się niemożliwe w kontekście jego wieku”, dodaje.
Jacob wyjaśnia, że nie miał problemów ze zrozumieniem sytuacji, w której znajduje się Jack. „Nie widział nigdy niczego poza pokojem, ale mama powiedziała mu, że musi być dzielny i jej zaufał”, opowiada Tremblay. A Abrahamson dorzuca, że był zachwycony podejściem do roli swojej młodej gwiazdy. „Odbyliśmy z Jacobem mnóstwo poważnych rozmów o jego bohaterze oraz całej sytuacji, ale oczywiście w taki sposób, żeby był w stanie wszystko przyswoić”, mówi Abrahamson. „Jacob ma w sobie piękną dziecięcą czystość i niewinność, ale jest jednocześnie maksymalnie oddany pracy, dzięki czemu przebywanie z nim na planie było prawdziwą przyjemnością. Bywał na początku zdenerwowany i było to po nim widać, ale pod koniec okresu zdjęciowego tak bardzo się wyluzował, że biegał po planie w samej bieliźnie i robił psikusy wszystkim członkom ekipy”, wspomina ze śmiechem reżyser „Pokoju”.
„Pokój” w kinach od 26 lutego!
Reżyseria: Lenny Abrahamson
Obsada:
Brie Larson („Wykolejona”, „Don Jon”, „21 Jump Street”)
Joan Allen („Nixon”, „Ultimatum Bourne’a”, „Ukryta prawda”, „Pamiętnik”)
William H. Macy („Fargo”, „Sahara”, „Magnolia”, „Boogie Nights”)
Jacob Tremblay
Gatunek: dramat
Produkcja: USA 2015
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films