Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 15.03.2016 A A A
Doceniani po śmierci – Maciej Wieczerzak
INFORMACJA PRASOWA
Materiał prasowy

Wielu artystów umiera nie sprzedając ani jednego dzieła. Dopiero po śmierci zyskują sławę, a ich twórczość osiąga niekiedy niebotyczne ceny i jest pożądana przez kolekcjonerów na całym świecie. Dlaczego śmierć artysty tak bardzo przyczynia się do wzrostu popularności jego dzieł?


Niedocenieni za życia

 

Sztandarowym przykładem niedocenionego malarza był Vincent van Gogh. W ciągu swego 37-letniego życia namalował ponad 2 000 obrazów, sprzedał zaś tylko jeden z nich. Choroby psychiczne i stany lękowe nie przeszkodziły mu w stworzeniu najsłynniejszych dzieł postimpresjonistycznego malarstwa, takich jak Słoneczniki czy Gwiaździsta Noc. Wśród innych dziedzin sztuki i literatury można wymienić Cypriana Kamila Norwida, który umarł w nędzy, Juliusza Słowackiego, którego pierwsze dzieło ukazało się w druku dopiero rok po jego śmierci czy Franciszka Schuberta, który zagrał w życiu tylko jeden publiczny koncert. Teraz ich twórczość weszła do kanonu kultury i naucza się o niej w szkołach.

 

Przedwczesna śmierć Macieja Wieczerzaka

 

W Polsce jest wielu utalentowanych artystów. Świetnie zapowiadającym się malarzem, rzeźbiarzem i projektantem był Maciej Wieczerzak, młody artysta z Podkarpacia, który zmarł w grudniu 2015 roku, mając zaledwie 29 lat. Był absolwentem Wydziału Sztuki Uniwersytetu Rzeszowskiego, a jego dzieła zostały wystawiane m.in. w prestiżowej Saatchi Gallery w Londynie. Wieczerzak w swojej twórczości nawiązywał do pop-artu, a jego dzieła często odnosiły się do aktualnej sytuacji politycznej. Obrazy przywoływały malarstwo Francisca Goi, Hansa Holbeina, a także Takashiego Murakami. Czy przedwczesna śmierć doskonale zapowiadającego się, utalentowanego artysty sprawi, że jego dzieła zyskają jeszcze większe grono wielbicieli?

 

Czy śmierć zawsze przynosi sławę dziełom i twórcom?

 

- Zależy mi na tym, aby nazwisko mojego ukochanego żyło nadal w pamięci ludzi, co za tym idzie na obecności w świecie sztuki. Dlatego wyraziłam zgodę na obecność jego obrazów na targach sztuki w Lille we Francji, które odbyły się w lutym, a w kwietniu odbędzie się I wystawa indywidualna post mortem mojego męża – mówi Aleksandra Wieczerzak, wdowa po zmarłym artyście.

 

- Kolekcję ponad 100 obrazów Macieja Wieczerzaka można podziwiać w warszawskiej Galerii Bagno 2. Przedwczesna śmierć artysty już dziś sprawia, że jego twórczością interesuje się coraz więcej osób, tym bardziej, że prace można nabyć wraz z prawami majątkowymi. Po śmierci ceny obrazów artysty znacznie wzrosły,  np. 11 lutego 2016 roku podczas XVI Aukcji Sztuki Nowoczesnej obraz Wieczerzaka „Martwa natura z homarem” został sprzedany za 18000zł.– podkreśla Norbert Pyffel i zaprasza do obejrzenia prac przy ul. Bagno 2 w Warszawie.

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Przypływ sztuki. DESA Unicum zaprasza na cztery wystawy w Sopocie 
Chcąc podziwiać sztukę, nie trzeba rezygnować z odpoczynku nad ...
Wielkie święto miłośników sztuki w DESA Unicum
Wystawa “Sztuka Dawna. XIX wiek, Modernizm, Międzywojnie” łączy ...
Hotel inkubatorem dla artystów? Inauguracja projektu Art Lives Here by Leonardo Hotels
Leonardo Hotels po raz kolejny udowadnia, że Warszawa jest miastem ...
„Złote runo – sztuka Gruzji”
Muzeum Narodowe w Krakowie zaprasza na pierwszą nie tylko w Polsce, ...