Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 22.03.2016 A A A
Mikrowyprawy w wielkim mieście
INFORMACJA PRASOWA
Materiał prasowy

Przygoda nie czeka na nas tylko na Biegunie południowym, w amazońskiej dżungli albo na pustyni. Jest w podmiejskim lesie, parku, albo rzece płynącej niedaleko wieżowców. Przygoda jest w nas. To odwaga szukania miejsc, które pozwolą nam ją uwolnić. A te, w książce "Mikrowyprawy w wielkim mieście" wskazuje Łukasz Długowski.


"Mikrowyprawy w wielkim mieście" to pierwsza publikacja o mikrowyprawach. Autor wytycza nowy trend w miejskim stylu życia. Pokazuje, że nie trzeba wyjeżdżać na miesięczny urlop i wydawać fortuny, żeby przeżyć przygodę i doświadczyć magii podróżowania. Wystarczy wyjść za róg, wyjechać kilka kilometrów za miasto, by przenieść się w całkiem innym wymiar. Łukasz Długowski kreśli mapę ciekawych miejsc, położonych blisko największych polskich miast – Warszawy, Łodzi, Wrocławia, Krakowa, Katowic, Poznania, Trójmiasta, gdzie można przeżyć przygodę. Udziela porad, jak dobrze przygotować się do spania pod chmurką i spędzania czasu pod gołym niebem, jak zadbać o mikrosprzęt, w co warto zainwestować, a co jest tylko naszym przyzwyczajeniem do wygody. Sens takiej miejskiej przygody nie polega na niezwykłości otoczenia, a na wyjściu ze swojej strefy komfortu. Prawdziwego wypoczynku i odcięcia się od obowiązków możemy doświadczyć tylko w otoczeniu przyrody. Ale mikrowyprawy to nie tylko przygoda, ale też zdrowie i lepsza jakość życia, o czym pisze autor, przywołując wiele badań naukowych.

 

Tyniecki Park Krajobrazowy, Góry Izerskie, Park Wzniesień Łódzkich, Rezerwat Morasko, Czersk, Słowiński Park Krajobrazowy to tylko kilka z miejsc, które opisuje i poleca Łukasz Długowski. Wielu mieszkańców dużych miast nawet nie wie, jakie skarby mają na wyciągnięcie ręki. Nie mają świadomości, że jednego dnia mogą spać pod gołym niebem, patrzyć w gwiazdy, brodzić w zimnej wodzie, a następnego punktualnie stawić się w pracy.

 

Mikrowyprawy to przygody na mniejszą kieszeń, które nie zajmują dużo czasu - można je zrealizować po pracy, w nocy lub w ramach jednego wolnego dnia. Mikrowyprawy są też idealną okazją, żeby spędzić więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi.

 

Godzina 17.00, wychodzisz z pracy i zostaje ci 16 godzin na przygodę. Pakujesz plecak, wsiadasz w pociąg, na rower i w godzinę możesz znaleźć się w całkiem innym świecie. Egzotyka jest na wyciągniecie ręki!

 

Łukasz Długowski (ur. 1983) – absolwent filozofii, podróżnik, dziennikarz. Po uszy zakochany w Patagonii, Norwegii i Krecie. W przerwach między dłuższymi wyjazdami śpi w lasach, spływa rzekami i włóczy się po górach.

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
(na)RODZINY. IX edycja festiwalu „Opętani Literaturą”
Jakub Nowak, Maria Pakulnis, Kuba Sienkiewicz, Roch Sulima, Aga ...
Można już zgłaszać książki do IX edycji Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza
Można już przesyłać zgłoszenia do dziewiątej edycji Nagrody Literackiej ...
Wiedźmin: Oficjalna księga kucharska już dostępna!
CD PROJEKT RED we współpracy z Nerds' Kitchen Creations i wydawnictwem ...
Recenzja książki www.1944.waw.pl
Niedawno przeczytałem nową książkę Marcina Ciszewskiego pod adresowym ...