Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 09.04.2016 A A A
"Nie wiedziałam, kiedy dostanę klapsa". Pieprzne wyznania gwiazdy PIĘĆDZIESIĄT TWARZY BLACKA
INFORMACJA PRASOWA
Fot. Materiał prasowy

„Były sceny, w których na długie godziny przykuwano mnie półnagą łańcuchami. Z zawiązanymi oczami nie wiedziałam, kiedy dostanę klapsa" – skarży się Kali Hawk, gwiazda komedii „Pięćdziesiąt twarzy Blacka". Odważna parodia, która bezlitośnie nabija się z hitu „Pięćdziesiąt twarzy Greya", od wczoraj na ekranach polskich kin.


Jak mówi Marlon Wayans – komik, który dał widzom hity „Straszny film" i „Dom bardzo nawiedzony" –  w jego najnowszym dziele „seks i humor idą ręka w rękę". Potwierdza to Kali Hawk. „Nieco obawiałam się zagrać postać, która przez większość scen paraduje w samej bieliźnie. Filmy i seriale, w których występowałam, nie zawierały takich momentów. A tutaj, co raz byłam zmuszona wypowiadać swoje kwestie półnaga, przykuta do dziwnych rzeczy w dziwnych miejscach". Aktorka przyznaje, że z rolą w komedii „Pięćdziesiąt twarzy Blacka" wiązał się też nie lada wysiłek fizyczny. „Nie spodziewałam się, że granie niewolnicy seksualnej, będzie mnie tyle kosztować. Pewnego dnia przez sześć godzin stałam przypięta do metalowej ramy, co wiązało się z koniecznością utrzymania wyprostowanej postawy i ciągłym napięciem mięśni brzucha. Przygotowując się do roli, nie brałam pod uwagę, że bycie uległą, okaże się prawdziwym treningiem".

 

Co więcej, rola kochanki Blacka i uczestnictwo w jego praktykach sadomasochistycznych było dla Hawk wielkim sprawdzianem zaufania. „Może wyda się to zabawne, ale w scenach z Marlonem Wayansem naprawdę mieliśmy swoje 'słowo bezpieczeństwa'. Kiedy pracujesz z tym facetem nigdy nie wiesz, czego się spodziewać! A tym bardziej, gdy masz zawiązane oczy, jesteś skrępowana, a ktoś bije cię po pupie" – mówi Hawk. „A kilka z tych klapsów było naprawdę bolesnych" – dodaje. Pomimo odważnej tematyki i wątków BDSM „Pięćdziesiąt twarzy Blacka" – w opinii aktorki – stanowi idealny film na... randki. „Wybierając się na seans ze swoim chłopakiem, dziewczyną lub małżonką, przygotujcie się na niezłą zabawę. To dzika jazda dla każdego, kto lubi się pośmiać. Poza tym jestem pewna, że po wyjściu z kina zrozumiecie, jak bardzo jesteście szczęśliwi w swoich związkach. Ucieszy was fakt, że żadna z tych szalonych rzeczy, które widać na ekranie, nie psuje wam romantycznego pożycia. Szczególnie kobiety powinny docenić 'Pięćdziesiąt twarzy Blacka'. Przede wszystkim za humor, z jakim rozprawia się z nieporadnością mężczyzn" – śmieje się Kali Hawk.

 

W filmie „Pięćdziesiąt twarzy Blacka" Wayans gra milionera – Christian Black, który jest zabójczo przystojny, niewyobrażalnie bogaty, tylko... kompletnie nie radzi sobie w łóżku. Kiedy w jego życiu pojawia się piękna i wścibska dziennikarka (Kali Hawk), kolejne pikantne sekrety milionera zaczynają wychodzić na światło dzienne. Czy uwikłana w coraz intymniejszą relację z Blackiem reporterka zdoła odkryć jego wszystkie, skrywane przed światem twarze?

 

PIĘĆDZIESIĄT TWARZY BLACKA w kinach od 8 kwietnia.

 

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Nowy serial "Łowcy skór" jest już dostępny w serwisie MAX
Czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór” to historia ...
19. Edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AFRYKAMERA: African Gaze - Queer
W dniach 29 listopada – 4 grudnia 2024 roku w Warszawie odbędzie ...
„To nie mój film” z nagrodą na międzynarodowym festiwalu w Luksemburgu
„To nie mój film” Marii Zbąskiej otrzymał prestiżową nagrodę ...
WFF trampoliną dla młodych twórców. Jak festiwal otwiera drzwi nowym pokoleniom filmowców
Warszawski Festiwal Filmowy to nie tylko miejsce spotkań uznanych ...