Zapraszamy w podróż inną niż zwykle. Zabarwioną anegdotami, żywą, przyjacielską pogawędkę o współczesnym Izraelu, jego burzliwej historii, kulturze i perspektywach. Podróż ta zabierze nas do serca kraju, o którym tak wiele słyszymy i tak niewiele wiemy.
Dlaczego praktycznie żadne państwo nie uznaje Jerozolimy za stolicę Izraela? Jak działały kibuce? Jak to się stało, że w Izraelu do tej pory nie uchwalono konstytucji? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w książce „Właśnie Izrael” Elego Barbura i Krzysztofa Urbańskiego, która ukazała się nakładem wydawnictwa Poradnia K. To solidna porcja wiedzy o współczesnym Izraelu, jego historii i kulturze, której próżno szukać w tradycyjnych przewodnikach czy publicystyce.
Wyjątkowe kompendium daje świetny obraz zarówno historii, jak i współczesności kraju. Przeczytamy tu, jak w 1909 roku muszelkami zebranymi na plaży rozlosowano parcele między 66 rodzin – pierwsze domki stanęły na wydmach nad morzem. O tym, jak politycy walczyli o morale narodu, dlaczego telewizja powstała w Izraelu dopiero w 1968 oraz z jakich przyczyn nie mógł się tam odbyć koncert Beatlesów. Ilustrowana zdjęciami książka zainspiruje pewnie wiele podróży do Tel Awiwu, Jerozolimy czy Haify.
Profesor Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce, podkreśla, jak bardzo potrzebna jest to publikacja: „Mimo dwunastu lat, które upłynęły od pierwszego wydania książki Właśnie Izrael, stare problemy nadal są aktualne. Współczesny Izrael, z dramatyczną, zawikłaną historią, niezwykle interesuje, często wręcz fascynuje Polaków. Młodzi ludzie, którzy nigdy nie mieli do czynienia z Żydami, chcą się spotyka, rozplątywa skomplikowane węzły polsko-żydowskie. W Centrum Badań nad Współczesnym Izraelem Uniwersytetu Warszawskiego setki moich studentów i dziesiątki doktorantów chcą poznać historię, politykę i kulturę tego dalekiego, ale jakże bliskiego kraju… Dlatego mam nadzieję, że za kilka lat ukaże się trzecie wydanie książki, bo splecione losy Izraela i Polski nie chcą stać się historią, lecz ciągle są żywe".