Ach, miłość! To patetyczne westchnięcie wydaje się być usprawiedliwione, gdy pomyśleć o całej gamie wzniosłych uczuć, jakie pokazują filmowe melodramaty. Przez krytyków traktowane są po macoszemu, spotykają się z pobłażliwym uśmiechem i cynicznym komentarzem wyrobionej artystycznie publiczności. Czy przedstawienie ekranowej miłości bez przymrużenia oka jest w ogóle możliwe? Aż po grób - specjalna sekcja 10.NETIA OFF CAMERA - ma ambicje udowodnić, że twórcze i inspirujące przepisania konwencji melodramatycznych są możliwe. Mało tego, uwikłane w miłosne układy i układziki ekranowe postacie odsłaniają naszą tęsknotę za romantycznymi opowieściami.

W ramach sekcji Aż po grób festiwalowa publiczność zobaczy m.in. „Noces” Stephana Strekera. To historia Zahiry mieszkającej razem ze swoją rodziną pakistańskiego pochodzenia w Brukseli. Zgodnie z tradycją rodzice - w geście „nowoczesnej wspaniałomyślności” - pozwalają jej wybrać małżonka spośród trzech kandydatów za pośrednictwem Skype’a. Dziewczyna buntuje się…Reżyser konfrontuje świat imigrantów z Europą Zachodnią, odsłaniając sztywne kulturowe bariery między nimi. Jednocześnie z wyczuciem wygrywa napięcia wynikające z odmiennych mentalności swoich bohaterów. Z kolei „Młodzi i Przebojowi” to film o dorastaniu, młodzieńczej miłości, walce o sukces i o własną tożsamość. Nominowana w tym roku do Złotych Globów brytyjska opowieść rozgrywa się w rytm przebojów New Wave. Ma w sobie potężną dawkę pozytywnej energii, która udziela się również widzom.

W filmach niezależnych można odnaleźć inne modele opowiadania o niej niż te, do których przyzwyczaiło nas kino głównego nurtu. Oglądamy optymistyczne i sielankowe utopie, ale i  zanurzone w nihilizmie i wynikające z pesymistycznego postrzegania losów świata dystopie. Sekcja Przyszłość nadejdzie dziś jest zaproszeniem do wspólnego zastanowienia się nad przyszłością, która jak w numerze kultowego zespołu The Doors, jest bliżej i nadejdzie szybciej niż nam się to wszystkim zdaje. W ramach sekcji zobaczmy m.in. „Przebudzonych”. Dystopijna wizja przyszłości w gwiazdorskiej obsadzie - Kristen Stewart i Nicholas Hoult- pokazywana była m.in. w oficjalnej selekcji Festiwalu w Toronto. Reżyser, zwycięzca Sundance, Drake'a Doremusa opowiada o zdehumanizowanym społeczeństwie, wypranym z uczuć i emocji. Z kolei francusko-belgijsko-hiszpański „Evolution" w reżyserii Lucile Hadzihalilovic to niepokojąca historia utopijnej wyspy, na której mieszkają jedynie kobiety ze swoimi synami.

Do zobaczenia podczas 10.Netia Off Camera od 28 kwietnia do 7 maja w Krakowie.

Więcej informacji znajdziecie na www.offcamera.pl.