Ameryka Południowa wielu osobom kojarzy się z niedostępnością i egzotyką, w rzeczywistości jednak do wielu miejsc dotarła już masowa turystyka i niełatwo jest zejść z tak zwanego „gringo trail", czyli ubitego szlaku.
Marcinowi Stenclowi, który wraz z żoną przez ponad rok przemierzał południowoamerykański kontynent, udało się to zaledwie kilka razy. Podczas najbliższego spotkania podróżniczego w Centrum Kultury "Zamek" Marcin Stencel opowie o trzytygodniowej wyprawie do plemienia „Ludzi Kotów" na pograniczu Peru i Brazylii, o trekkingu do ostatniej stolicy Inków, o krwawym święcie Tinku w Boliwii, wolontariacie ze skrzywdzonymi przez ludzi zwierzętami w parku Ambue Ari oraz o niedawnym spływie na tratwie rzeką Madidi w Boliwii.
Marcin Stencel – przez ponad rok razem z żoną Kariną włóczyli się po Ameryce Południowej, przez cztery miesiące wędrowali po Himalajach Indii i Nepalu, a ostatnio podróżują w poszerzonym składzie o Antosia i Nadzieję, z którymi odwiedzili już Kaukaz, Azję Centralną i Iran Razem z Kariną organizują Gdyńskie Warsztaty Podróżnicze "Wyjdź w Świat" www.warsztatypodroznicze.pl
Kultury Świata: „Ameryka Południowa - poza utartym szlakiem"
spotkanie z Marcinem Stenclem
30 marca, czwartek, godzina 18:30
Centrum Kultury "Zamek", pl. Świętojański 1, Wrocław
Wstęp wolny