Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 25.07.2017 A A A
Wernisaż wystawy "Lessie, nie wracaj"
INFORMACJA PRASOWA

Agencja Artystyczna PepperMint zaprasza na kolejny wernisaż w Hotelu Best Western (Opolska 14A), już 28 lipca (piątek), o godz. 19. Tym razem, we foyer hotelu, będzie można zobaczyć wystawę inspirowaną losem zwierząt w dzisiejszym świecie, „Lassie, nie wracaj”. Autorką wystawy jest Olga Kiełek, młoda, zdolna artystka. Absolwentka Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, dla której sytuacja zwierząt nie jest obojętna, a sztuka daje możliwość wyrażania uczuć związanych z ich cierpieniem i zabrania głosu sprzeciwu wobec częstej dzisiaj sytuacji znęcania się nad nimi.


„Lassie wróć”, a może lepiej nie wracaj? Tytuł wystawy jest dwuznaczny. Z jednej strony przypomina czasy, kiedy całą rodziną zasiadało się przed telewizorem i z paczką chusteczek w garści bacznie śledziło losy psich bohaterów. Komenda „nie wracaj”, potraktowana pół żartem, pół serio, zapowiada tematykę wystawy, która dotyczy cierpienia zwierząt w kontekście sztuki. Sztuka krytyczna, tym mianem można określić działania artystki. Główne tezy sztuki krytycznej, to krytyka instytucji, zjawisk, walka z systemem, zwrócenie uwagi na istotę problemu.

Tak o wystawie i inspiracji do jej stworzenia mówi sama artystka:

Od zawsze interesowała mnie sytuacja zwierząt wobec człowieka. Ich los nigdy nie był mi obojętny. To, że od najmłodszych lat otaczało mnie wiele zwierząt, z pewnością wpłynęło na moje dzisiejsze postrzeganie, nastawienie i wrażliwość wobec nich. Gdy stawiałam pierwsze kroki w dziedzinie rysunku, podczas wykonywania szybkich szkiców, to właśnie moje psy były najwytrwalszymi modelami. Potem przyszedł czas na akademickie ćwiczenia, naukę przedstawiania postaci ludzkiej, akty, portrety, a mimo to szkicowniki zawsze były pełne przedstawień zwierząt, nad którymi pracowałam z ogromną przyjemnością. Z biegiem czasu zaczynałam tworzyć różnego rodzaju kompozycje, będące hybrydami zwierzęcych tkanek, a sukces tych działań (praca dyplomowa) utwierdził mnie w przekonaniu, że świat zwierząt jest interesującym tematem działań artystycznych. Można powiedzieć, że wtedy zaczęła się moja przygoda w roli „animalisty”.

 

Zapraszamy z pupilami!

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Przypływ sztuki. DESA Unicum zaprasza na cztery wystawy w Sopocie 
Chcąc podziwiać sztukę, nie trzeba rezygnować z odpoczynku nad ...
Wielkie święto miłośników sztuki w DESA Unicum
Wystawa “Sztuka Dawna. XIX wiek, Modernizm, Międzywojnie” łączy ...
Hotel inkubatorem dla artystów? Inauguracja projektu Art Lives Here by Leonardo Hotels
Leonardo Hotels po raz kolejny udowadnia, że Warszawa jest miastem ...
„Złote runo – sztuka Gruzji”
Muzeum Narodowe w Krakowie zaprasza na pierwszą nie tylko w Polsce, ...