Na komputery PC trafiła właśnie debiutancka produkcja studia Star Drifters – gra strategiczna w unikalny sposób łącząca elementy RTS, 4X i god sim.
18 kwietnia 2019 roku to dzień premiery Driftland: The Magic Revival na PC. Po 1,5 roku we Wczesnym Dostępie, gra w swojej finalnej formie trafia na rynek.
- Bardzo dziękujemy naszej licznej społeczności za uwagi i komentarze - powiedział Michał Sokolski, twórca gry. - Gdyby nie ona, Driftland byłby kompletnie inną grą. Tworzymy gry dla graczy, więc to, że mogli w tak szerokim zakresie decydować o tym, w którą stronę pójdziemy, było dla nas kluczowe.
Pełna wersja gry pozwala wcielić się w rolę potężnego maga w kolejnych trybach - wieloosobowym oraz dwóch nowych kampaniach. Czwarta kampania zostanie udostępniona wszystkim posiadaczom gry krótko po premierze.
- Zależało nam, by wszyscy fani gier strategicznych znaleźli w Driftland coś dla siebie. Są więc przeplatające się kampanie fabularne, jest tryb pojedynczej gry, w którym można zdefiniować warunki. Jest i tryb multiplayer, dzięki któremu można zmierzyć się z innymi - mówi Michał Sokolski.
Za produkcję Driftland: The Magic Revival odpowiada studio Star Drifters, założone przez Michała Sokolskiego i Krzysztofa Jakubowskiego. Wcześniej obaj mieli duży udział między innymi w sukcesie Sniper: Ghost Warrior od studia City Interactive (CI Games), ale wywodzą się z rynku gier niezależnych, na którym tworzyli gry jako studio Tatanka.
- Branża bardzo się zmieniła, ale świetnie znów być indie - śmieje się Krzysztof Jakubowski. - Mamy nadzieję, że Driftland dołoży swoją cegiełkę do odradzającego się nurtu strategii czasu rzeczywistego. Kolorową i bardzo oryginalną cegiełkę - dodaje.