Wystawa składająca się z fotografii 20 dzieł sztuki wykonanych przez więźniów obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau została pokazana w Stanach Zjednoczonych i przez najbliższe miesiące przemierzy Amerykę, prezentując jej mieszkańcom świadectwo tego, jak więźniowie nielegalnie i z narażeniem życia tworzyli sztukę w obozowych warunkach.
Ekspozycję zatytułowaną Sztuka zakazana można było dotychczas zobaczyć jedynie w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau, jednak w celu pobudzenia historycznej świadomości wystawa przybyła do galerii Polskiej Misji w Orchard Lake w stanie Michigan. Następnie zostanie zaprezentowana w dwóch ośrodkach akademickich Illinois: Uniwersytecie Stanowym Wayne i prywatnym Uniwersytecie Northeastern oraz prestiżowym publicznym uniwersytecie UCLA w Kalifornii.
W związku z premierowym otwarciem wystawy w Orchard Lake, wiceprezydent USA Joseph Biden wystosował list do gości wernisażu i organizatorów, w którym zawarte było ważne przesłanie: „Jestem pewien, że wystawa ta będzie wydarzeniem pamiętnym i uwieńczonym sukcesem. Jedną z głównych cech humanizmu jest zachowanie w żywej pamięci wydarzeń i wspomnień, które kształtują nasze życie. Udostępniając stworzone przez więźniów Auschwitz dzieła sztuki oddajemy hołd przeszłym pokoleniom i z szacunkiem odbieramy lekcję, której wciąż, pomimo upływu lat, nam udzielają”.
Fotografie składające się na ekspozycję zostały wykonane przez Michała Dziewulskiego i obrazują obozowe realia, sceny ukazujące brutalność funkcjonowania obozu, portrety współwięźniów czy nostalgiczne dzieła służąca wewnętrznej ucieczce twórców przed rzeczywistością. Na zdjęciach znajdują się głównie grafiki oraz rysunki, ale również zobaczyć można figurkę diabła zrobioną z tasiemki i drutu, służącą do przenoszenia nielegalnej korespondencji więźniów. Każdej z fotografii towarzyszy komentarz historyczny oraz fragment archiwalnej relacji.
Różnorodność dzieł Sztuki zakazanej według Agnieszki Sieradzkiej, kurator wystawy i historyk sztuki Muzeum Auschwitz, łączy jedna istotna rzecz: „Każda z nich jest poruszającą opowieścią konkretnego człowieka, tworzoną z narażeniem życia i będącą dziś świadectwem, dokumentem i osobistym wyznaniem” – powiedziała w rozmowie z PAP.