Trudno dziś wyobrazić sobie popkulturowe wątki przyjaźni między człowiekiem a psem bez postaci Lassie – suczki rasy collie. Wierna psinka pojawiła się pierwszy raz w powieści „Lassie, wróć!” Erica Knighta. Wydana w 1940 roku historia przyjaźni Lassie i małego chłopca z miejsca podbiła serca młodych czytelników i odniosła wielki komercyjny sukces.
Nie uszło to uwadze wytwórni MGM, która już w trzy lata po debiucie książki przeniosła tę historię na wielki ekran (w filmie jedną z ról zagrała nawet młodziutka Elizabeth Taylor). Pierwszym psem, który sportretował Lassie był Pal – urodzony w 1940 owczarek collie po swoim debiucie filmowym zagrał w sześciu filmach tej serii oraz pilotach dwóch seriali. Pal stał się prawdziwą psią gwiazdą i pojawiał się na pokazach, targach i rodeo w Stanach Zjednoczonych. Pies zmarł w czerwcu 1958 roku, dożywając sędziwego wieku 18 lat! Spłodził całą linię potomków, którzy przejęli jego schedę i również wcielali się w fikcyjną postać suczki Lassie. W 1992 roku magazyn The Saturday Evening Post uznał, że Pal miał „najbardziej spektakularną psią karierę w historii filmu”.
Ciężko jest zliczyć wszystkie filmy, książki i seriale, których bohaterką jest wierna suczka Lassie. Stała się kultowym symbolem oddania i przyjaźni, którą tylko obdarzyć może tylko pies, a na tej historii i jej licznych kontynuacjach wychowało się już kilka pokoleń. Lassie jest też jednym z trzech psów (i jedynym psem fikcyjnym!), które odcisnęły swoje łapy w hollywoodzkiej Alei Sław. „Lassie, wróć!” to nie tylko historia miłości, wierności i przywiązania psa do człowieka. To też opowieść o miłości człowieka do najlepszego przyjaciela – psa, miłości, która nie przemija, która nie daje o sobie zapomnieć. Ciężko uwierzyć, że od premiery pierwszego filmu o Lassie mija właśnie78 lat, kiedy następne pokolenia dzieci z wypiekami na twarzy śledzą losy dzielnego psa i jego długiej drogi do domu.
Najnowsza odsłona tej uniwersalnej opowieści pojawi się na ekranach kin już 20 sierpnia!
Źródło: Kino Świat