Fani legendarnej Cher już ponad dwa lata czekają na nową płytę, której premierę wokalistka zapowiedziała w 2010 roku. 26 w karierze album ukaże się już w styczniu a przedsmakiem muzycznej uczty jest utwór „Woman’s World”, który niespodziewanie wyciekł do sieci.
Cher długo kazała fanom czekać na kolejną płytę. Po występie w 2010 roku w kinowym hicie „Burleska” artystka zapowiedziała rychły powrót zapewniając, że pracuje nad nowym materiałem. Krążek miał się ukazać w przeciągu najbliższych miesięcy. Niestety dokończenie pracy nad dziełem zajęło wokalistce aż 2 lata. Tym razem jednak to pewna wiadomość, której potwierdzenie odnajdziemy na Twitterze samej Cher. Artystka informuje fanów o tym, że dopina już ostatni guzik a album ukaże się w styczniu 2013 roku. Miejmy nadzieję, że tak długie czas pracy zaowocuje świetną produkcją.
66- letnia Cher idzie z duchem czasu, wokalista dokładnie wie jakie kroki podjąć aby wyprodukować przebój. Fakt ten potwierdzać może to jakie znakomitości sceny muzycznej współtworzyły płytę. Lady Gaga, która napisała aż trzy utwory („The Greatest Thing”,
„Collide” i „Red”) doskonale wie jak znaleźć się w czołówce list przebojów. Do współpracy zaproszono również Pink, która stworzyła utwór „I Walk Alone”, natomiast nad stroną brzmieniową czuwają Timberland oraz Marc Taylor.
Po premierze albumu odbędzie się światowa trasa koncertowa pod hasłem „Never Can Say Goodbye”. Wygląda na to, że artystka jednak nie potrafi pożegnać się ze sceną i miłośnikami jej muzyki. Przypomnijmy, że największym przebojem Cher był utwór „Believe” z 1998 roku.