Choć bardzo by chciał, przeszłość nie daje mu o sobie zapomnieć. Miał zerwać z karierą ochroniarza - swoją drogą najlepszego na świecie - tymczasem przychodzi kolejne zlecenie. Ryan Reynolds tym razem będzie chronił postrzelonego zawodowca (Samuel L.Jackson) i jego ukochaną (Salma Hayek). W filmie „Bodyguard i żona zawodowca", kontynuacji wielkiego hitu z 2017 roku, na ich drodze stanie też nieobliczalny desperado (Antonio Banderas) i Morgan Freeman w co najmniej zaskakującej roli! Jak poradzą sobie z wielkim cyberatakiem, jakie są oblicza miłości bohaterów L.Jacksona i Hayek oraz jakie pomysły tym razem będzie miał genialny bodyguard?
Michael Bryce (Ryan Reynolds) postanawia rzucić stresujący zawód ochroniarza i za namową swojej psychoterapeutki udaje się na zasłużony urlop. To ma być odwyk od broni, zabijania i pakowania się w kłopoty. Wszystko się jednak sypie, gdy już na początku swojego wypoczynku trafia w sam środek strzelaniny, której sprawczynią jest Sonia (Salma Hayek) - żona jego byłego klienta Dariusa (Samuel L. Jackson). Dzika, piękna i dwa razy bardziej nieobliczalna od swojego męża. Koszmar Bryce'a zaczyna się od nowa, a cała terapia ląduje w koszu na śmieci. Mimo nieśmiałego sprzeciwu bodyguarda, oboje z Sonią ruszają na ratunek Dariusa z rąk bandytów. Niestety na ich drodze stanie potężny i wyjątkowo mściwy szaleniec (Antonio Banderas), którego złowrogi plan może zniszczyć świat, jaki do tej pory znamy. Tylko, że ten szaleniec nie zna jeszcze pełni możliwości Bryce'a, Dariusa i, w szczególności, jego żony. TO BĘDZIE ZABÓJCZY TRÓJKĄCIK!
Film w kinach już 2 lipca.
Źródło: Kino Świat
Zwiastun filmu możesz zobaczyć na: https://www.youtube.com/watch?v=v1iEJ7o-Spw