Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 10.10.2012 A A A
W agonii „Gangnam Style”
KAROLINA KORYŃSKA
Kadr z teledysku

W niecałe trzy miesiące koreański artysta o dość oryginalnym pseudonimie PSY osiągnął szczyt internetowej popularność. Utwór „Gagnam Style” obejrzało już bagatela ponad 400 milionów widzów a słynny taniec wokalisty wykonują już tysiące fanów z całego świata. Ilością odsłon jaką cieszy się piosenka, pobiła już nie tylko słynny „Thriller” Michaela Jacksona ale i wielu innych popularnych wykonawców. Czy to już fenomen, czy tylko chwilowa fascynacja zabawnym wykonawcą?


Trzeba przyznać, kiedy odtwarzasz „Gangnam Style” automatycznie i mimo woli pojawia się uśmiech na twarzy. PSY (czyt. Saj) to tylko pseudonim sceniczny, w rzeczywistości to 34-letni koreański wokalista Park Jae-Sang, który działa w nurcie K-popu, natomiast woli być kojarzony z muzyką rapową. Jak dotąd muzyk wydał już 6 albumów, które funkcjonowały głównie na rodzimym gruncie. Sam Park zapewne nie spodziewał się takiej reakcji na nowy utwór. Tym czasem kawałek „Gangnam Style”, którego nazwa inspirowana była prestiżową seulską dzielnicą Gangnam, bije wszelkie rekordy popularności nie tylko w rodzimych stronach ale na całym świecie.

 

Do jakich odbiorców trafia ten rodzaj muzyki? Słuchacze to zapewne osoby, do których dociera twórczość łatwa, miła i przyjemna, taka, przy której można potańczyć w miejscowym klubie. Te wymagania „Gangam Style” spełnia w 100 procentach. Prawdopodobnie to tylko chwilowa fascynacja koreańskim wokalistą, nie jest to bowiem ambitny rodzaj muzyki a popularność szybko mija wraz z kolejnymi, już nie tak udanymi utworami.

 

Zastanawiające jednak jest to, jakiej twórczości oczekujemy. Podobno o gustach się nie rozmawia. Treść, którą w dzisiejszych czasach zalewa nas Internet, radio czy telewizja jest bezbarwną jednorodną masą, pełną różu i przemocy. Szkoda, że tak efektowne i efektywne w docieraniu do odbiorcy nie są projekty niszowe.

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
POLECAMY TEMATY
Nowy serial "Łowcy skór" jest już dostępny w serwisie MAX
Czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór” to historia ...
19. Edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AFRYKAMERA: African Gaze - Queer
W dniach 29 listopada – 4 grudnia 2024 roku w Warszawie odbędzie ...
CD PROJEKT RED rozszerza inicjatywę RED Playtesting Program na Stany Zjednoczone
CD PROJEKT RED ogłasza rozszerzenie programu RED Playtesting ...
„To nie mój film” z nagrodą na międzynarodowym festiwalu w Luksemburgu
„To nie mój film” Marii Zbąskiej otrzymał prestiżową nagrodę ...