W nocy 30 stycznia 2013 r. około godziny 5 wybuchł pożar w jednej z kamienic przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze. Kamienica nie była zamieszkała, ale mieściło się w niej wiele pracowni artystycznych, w tym również Teatr Remus. Przyczyny pożaru na razie nie są znane.
Ogień doszczętnie zniszczył budynek, a murom kamienicy które ostały się po pożarze grozi zawalenie. Na szczęście nie było ofiar, ale miejsce pracy twórczej straciło wiele warszawskich środowisk artystycznych.
W oświadczeniu Teatru Remus dotyczącego pożaru swojej siedziby możemy przeczytać:
"Teatr Remus szykował się właśnie do swojej najnowszej premiery spektaklu „Obsesja”, która miała być wystawiona 6 lutego w budynku przy Targowej 80. W momencie, gdy próby dobiegały końca i wszystko było już przygotowane, nastąpiła ta tragedia.
Niestety zmuszeni jesteśmy poinformować wszystkich, że premiera spektaklu „Obsesja”, mówiącego o dyskryminacji na tle rasowym, do którego zaprosiliśmy wielu zagranicznych artystów i przy którym wspierały nas m. in. Europejski Fundusz na Rzecz Integracji Obywateli Państw Trzecich i Helsińska Fundacja Praw Człowieka, nie odbędzie się w planowanym miejscu. Mamy jednak ogromną nadzieję na zrealizowanie jej w planowanym terminie, tj. 6 lutego.
Poszukujemy aktualnie nie tylko nowego miejsca, w którym będzie mogła odbyć się premiera, ale również stałej siedziby. Liczymy na wsparcie i rozpowszechnienie informacji oraz dziękujemy wszystkim za okazaną pomoc."
A może ktoś z naszych czytelników zna miejsce w Warszawie, do którego mogliby się przenieść artyści z Inżynierskiej?