W najbliższą niedzielę w Teatrze Wolandejskim zobaczymy nowy spektakl pt. „Diabeł tkwi w ogóle” – autorską sztukę o depresji i żmudnym poszukiwaniu małych radości koniecznych do odzyskania życiowej równowagi.
Akcja nowej sztuki Teatru Wolandejskiego toczy się w trakcie EURO 2012. Mieszkańcy Warszawy owładnięci karnawałem Mistrzostw Europy cieszą się i kibicują, a Janek po powrocie z pracy zamyka się w swoich czterech ścianach pogrążony w depresji. Osoby z jego najbliższego otoczenia starają się mu pomóc, jednak nie wiedzą, że to właśnie one i skrywane przez Janka poczucie winy wobec nich nie pozwalają mu wyjść na prostą.
Podstawowym celem „Diabła…” jest spokojne przestudiowanie umysłu owładniętego wstrętem do własnego istnienia, a następnie zderzenie jego niemocy z niemocą ludzi, którzy próbują mu pomóc. Mimo chwil lekkich i komediowych, dramat człowieka chorego na „ból świata” jest tu pokazany bez ironii i mrugnięć do widza – mówi autor i reżyser sztuki Stanisław Kubiak.
Teatr Wolandejski to młody, niezawodowy teatr działający na warszawskim Ursynowie. Po udanych realizacjach „Masakry Paryskiej” i „Zwyciężaj!” przedstawiciele Teatru Wolandejskiego po raz kolejny sięgają po autorski tekst, by mówić o współczesnych problemach.
Premiera: 13 października 2013 r., godz. 18, Dom Kultury Stokłosy w Warszawie.
Kolejny spektakl: 29 października 2013 r., godz. 18, Dom Kultury Stokłosy.