Andrzej Chyra, najlepszy aktor 38. Gdynia – Festiwal Filmowy, znów został ojcem! W „Obietnicy” – nowym obrazie autorki „Skrzydlatych świń” i producentów obsypanej nagrodami „Idy”, wcielił się w tatę głównej bohaterki. A przy okazji odkrył mroczną stronę Internetu i wdał się w bójkę z… Dawidem Ogrodnikiem.
„Od pewnego czasu grywam ojców i pewnie łatwo nie wyjdę z tej rzeki. Mam jednak nadzieję, że zbyt szybko nie nadejdą role dziadków.” – żartuje Chyra. „Mój bohater ma teraz nową rodzinę, mieszka w Danii, a do kraju przyjeżdża w związku z niepokojącymi wydarzeniami, w które jest zamieszana jego córka.”
Na miejscu skłóci się z chłopakiem byłej małżonki, granym przez Dawida Ogrodnika. Na eskalację konfliktu nie przyjdzie długo czekać. „Scenę naszej bójki ćwiczyliśmy od rana z kaskaderem. Nie było to wcale łatwe do zrealizowania.” – wspomina Ogrodnik. „Ryzyko, że naprawdę coś zrobisz pod wpływem sytuacji i emocji było naprawdę duże. Były nawet dwa, czy trzy ujęcia, gdy kaskader pomyślał, że naprawdę przyłożyłem Andrzejowi. A jak nam się współpracowało? Nie muszę komplementować jednego z najlepszych polskich aktorów. On sam o sobie najlepiej zaświadcza. W cokolwiek się zaangażuje, jakąkolwiek rolę weźmie, widz może być pewny jednego. Jest Andrzej, jest dobrze!”
Zobacz wideo-wywiad z Andrzejem Chyrą: