Debiutancki spektakl 22- letniego aktora sopockiej Sceny OFF de Bicz powstał z fragmentów utworów Juliana Tuwima, które zręcznie połączone przez Babickiego, tworzą spójną lecz niejednoznaczną i  zaskakującą całość.

Spektakl jest lekko prześmiewczy, chwilami wzniosły, chwilami bawiący widza niemal do łez – po prostu typowo tuwimowy. Sam mistrz czuwa nad wszystkim z obrazka na ścianie. Obserwując bohatera-poetę podczas procesu twórczego, balansujemy na granicy jego realnego i duchowego świata. Aktorzy, zastanawiąjąc się, jak powstaje prawdziwa sztuka, zapraszają widza do prześledzenia tego procesu. - czytamy w recenzji na blogu cdn.ug.edu.pl.

Tytułowego Autora zastajemy w trakcie pracy nad jego nowym dramatem. Obserwacja balansuje na granicy jego zewnętrznego i wewnętrznego świata. Poezja miesza się z prozą codzienności, a teatr z rzeczywistością. Widzowie śledzą trzy równoległe historie. Pierwsza z nich to historia autora, któremu przyziemne sprawy uniemożliwiają napisanie sztuki. Bohaterkami drugiej historii są trzy muzy, które próbują natchnąć autora, skłonić go do pisania. Poeta ich nie widzi, są uosobieniem tego, co dzieje się w jego głowie. Trzecia historia to gotowy już, wystawiony na scenie dramat.

W obsadzie spektaklu znaleźli się: Agnieszka Przekupień, Anastazja Simińska, Agata Walczak, Łukasz Ławniczak, Kacper Ruciński, Piotr Urbaszek.