Przez cztery dni Dzielnicowy Ośrodek Kultury Ursynów w Warszawie gościł u siebie komików, kabareciarzy, stand-uperów i artystów estrady. Wszystkich połączył jeden cel – skutecznie rozśmieszyć publiczność.

Warszawski Festiwal Filmowy to nie tylko miejsce spotkań uznanych twórców, ale także istotna trampolina dla młodych reżyserów, scenarzystów i producentów, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w branży filmowej. Jak podkreśla Gustaw Kolanowski, dyrektor programowy festiwalu, tegoroczna edycja kładzie szczególny nacisk na różnorodność gatunkową i debiuty: „Skupiliśmy się na szukaniu filmów młodych twórców, często debiutantów. Wierzymy, że o części z nich usłyszymy jeszcze niejeden raz.” To podejście nie jest przypadkowe - WFF od lat stawia na promowanie nowych talentów, które dzięki festiwalowi mogą zyskać międzynarodowy rozgłos i szansę na rozwój swojej kariery. Wielu dzisiejszych cenionych twórców miało okazję zaprezentować swoje pierwsze dzieła właśnie na warszawskiej imprezie, która stała się platformą startową do dalszych sukcesów.

„La Máquina: Bokser” odsłania sekrety bokserskiego świata i konsekwencje, które spotykają ludzi przekraczających granicę prawa. Sześcioodcinkowy miniserial z gwiazdorską obsadą jest już dostępny w całości w Disney+.