Znamy datę premiery filmu „Imagine”, najnowszego obraz Andrzeja Jakimowskiego – laureata trzech Polskich Nagród Filmowych - Orzeł za „Zmruż oczy” i Złotych Lwów na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2008 roku za „Sztuczki”. „Jedno z największych olśnień w polskim kinie ostatnich lat” (Paweł Felis, Gazeta Wyborcza), uhonorowane Nagrodą za Najlepszą Reżyserię oraz Nagrodą Publiczności 28. Warszawskiego Festiwalu Filmowego, wejdzie na ekrany kin 12 kwietnia.
Neil Jordan, twórca nominowanego do dwóch Oscarów „Wywiadu z wampirem”, powraca do tematu, który przyniósł mu zasłużone miejsce w panteonie mistrzów horroru. Jego najnowszy film „Byzantium”, oparty na scenariuszu autorstwa królowej gotyckich opowieści - Moiry Buffini („Jane Eyre”), zagości w polskich kinach w drugiej połowie 2013 roku.
Piotr Rogucki poluje na „Skrzydlate świnie”, Michał Urbaniak jeździ na rowerze z Żmijewskim, a Łozo i Mozil dubbingują produkcje dla dzieci. Gwiazdy polskiej muzyki nie chcą być gorsze od zachodnich kolegów i coraz śmielej szturmują kinowe ekrany. Jest jednak artystka, która z powodzeniem działa równolegle na obu frontach. Maria Sadowska pierwszą płytę nagrała dwie dekady temu. Aktualnie kończy pracę nad kolejnym albumem, a równocześnie promuje swój pełnometrażowy debiut – „Dzień kobiet”, który do kin wejdzie 8 marca.
Położona pod Wawelem dawna siedziba sióstr Koletek stanie się na jeden dzień planem zdjęciowym. We wnętrzach budynku powstaną zdjęcia do filmu Wojciecha Smarzowskiego pt. „Anioł”, ekranizacji powieści Jerzego Pilcha. Ekipa filmowa będzie pracować przy ul. Koletek w drugiej połowie lutego.
W warszawskim studiu PinUp zakończyły się prace na planie wideoklipu do utworu „Syberiada”, wykonywanego przez Annę Wyszkoni i Piotra Cugowskiego. Piosenka będzie promować film „Syberiada polska” w reżyserii Janusza Zaorskiego. Jedna z największych produkcji ostatnich lat, która z epickim rozmachem opowiada przejmującą historię Polaków deportowanych na Syberię wejdzie na ekrany kin 22 lutego.
„Nie ma filmowca, który nie chciałby zrobić filmu będącego swoistym aktem sprzeciwu wobec rzeczywistości nie do zaakceptowania.” - mówi Krzysztof Łukaszewicz, reżyser pierwszego polskiego filmu o współczesnej Białorusi. „Żywie Biełaruś” to oparta na prawdziwych wydarzeniach historia młodego, zbuntowanego muzyka, który stał się dla Białorusinów symbolem walki o swobody obywatelskie. „Żywie Biełaruś” w kinach od 19 kwietnia.